Michaił Bułhakow “Mistrz i Małgorzata”

Michaił Bułhakow

cat-1093387

Mistrz i Małgorzata

 

Umierająca ze strachu Małgorzata w zdradliwych cieniach świec ledwie zdołała to wszystko zauważyć. Jej uwagę przykuwało posłanie – siedział na nim ten, którego jeszcze tak niedawno biedny Iwan przekonywał na Patriarszych Prudach, że szatan nie istnieje. Ten właśnie nieistniejący siedział na łożu. Dwoje oczu wpiło się w twarz Małgorzaty. Prawe, ze złotą iskierką na dnie, przewiercało każdego na wylot, lewe, puste i czarne, było wąskie jak ucho igielne, jak otwór bezdennej studni ciemności i cieni. Twarz Wolanda była wykrzywiona, prawy kącik jego ust opadł ku dołowi, wysokie łysiejące czoło bruździły głębokie, równoległe do ostrych brwi zmarszczki. Skórę na jego twarzy jak gdyby na wiek wieków przepaliła opalenizna. Woland leżał wyciągnięty na pościeli, ubrany tylko w długą nocną koszulę, brudną i pocerowaną na lewym ramieniu. Jedną gołą nogę podkulił pod siebie, drugą wyciągnął i wsparł na ławeczce. Hella nacierała właśnie kolano tej ciemnej nogi jakąś maścią.”

Akcja powieści rozgrywa się w Moskwie w latach trzydziestych XX wieku. W piękny, ciepły wiosenny wieczór zjawia się na Patriarszych Prudach szatan, pod postacią cudzoziemca,  specjalisty od czarnej magii Wolanda, aby rozpocząć przygotowania do wiosennego balu pełni księżyca. Od tego momentu życie wielu mieszkańców miasta ulegnie dramatycznym zmianom. Pisarz, Michał Berlioz dosłownie traci głowę a jego kolega Iwan Bezdomny zostaje uznany za obłąkanego i umieszczony w szpitalu psychiatrycznym, zgodnie z wcześniejszą przepowiednią Wolanda. Następnego dnia w mieszkaniu nr 50 na ulicy Sadowej też dzieją się dziwne rzeczy, mieszkający tam dyrektor teatru Variétés, Stiopa Lichodiejew, zostaje w tajemniczy sposób przeniesiony do Jałty a zarządca budynku Nikanor Bosy aresztowany za przyjęcie łapówki w obcej walucie.

Wieczorem w teatrze Variétés odbywa się skandaliczny pokaz czarnej magii, który kończy się interwencją milicji i zniknięciem administratora oraz dyrektora finansowego teatru. Za tymi dramatycznymi a zarazem śmiesznymi wydarzeniami stoi oczywiście Woland wraz ze swoją świtą: olbrzymim kotem Behemotem, Asasellem, Korowiowem i wiedźmą Hellą.

Następnie poznajemy Mistrza i Małgorzatę, która nie może zapomnieć o swoim ukochanym, wciąż o nim myśli i tęskni. W zamian za obietnicę spotkania z Mistrzem, kobieta zgadza się na nietypową propozycję Wolanda.

Równolegle do tych wydarzeń toczy się wątek historyczny powieści – opowieść o Poncjuszu Piłacie i jego udziale w osądzeniu i skazaniu wędrownego proroka Jeszui Ha-Nocri, obydwa wątki przeplatają się i ściśle łączą.

Bułhakow w swojej powieści przedstawił i ośmieszył system komunistyczny panujący w ówczesnym Związku Radzieckim, pełen absurdów, oszustw, zakłamania, układów, łapówkarstwa i pozorów. (Starsi czytelnicy wiedzą, że tak samo było później w naszym kraju.) Autor mistrzowsko połączył wątki fantastyczne z rzeczywistością, dzięki czemu powstała powieść wieloznaczna, zagadkowa i pełna metafor, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością i ciężko się od niej oderwać. Czytelnik wciągnięty  w wir moskiewskich wydarzeń podąża za bohaterami z uśmiechem na twarzy, natomiast wątek historyczny jest spokojniejszy i bardziej refleksyjny. Polecam miłośnikom dobrej książki!

Powieść Bułhakowa znajduje się niemalże we wszystkich zestawieniach dziesięciu, piętnastu czy dwudziestu książek, które trzeba przynajmniej raz w życiu przeczytać – to świadczy o jej wartości. Amatorom audiobooków proponuję wysłuchanie powieści w znakomitej interpretacji Wiktora Zborowskiego, oczywiście z książką w rękach. Kolekcja „ Mistrzowie słowa” © Agora SA 2012

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *