Cytat z Pisma Świętego+krótkie rozważanie #116

Z Ewangelii według Świętego Mateusza

Przypowieść o uczcie króleskiej (Mt,22,1-14)

A Jezus znowu w przypowieściach mówił do nich: «Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: “Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę!” Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa, a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy [ich], pozabijali. Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić. Wtedy rzekł swoim sługom: “Uczta wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie”. Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala zapełniła się biesiadnikami. Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny. Rzekł do niego: “Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?” Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: “Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych».

Zauważ:

Co prawda powyższa przypowieść Jezusa odnosiła się do czasów Jego działalności i życia na ziemi (gdzie królem był sam Bóg, zaproszonymi na ucztę byli Żydzi, sługami- prorocy i apostołowie, ludzie zebrani z ulicy to grzesznicy i poganie, zaś spalenie miasta należy utożsamiać ze zburzeniem Jerozolimy), jednakże te słowa są jak najbardziej aktualne również w dzisiejszych czasach. Obserwujemy bowiem coraz bardziej postępujący brak szacunku do Boga i wiary chrześcijańskiej, czego skutkiem jest zatrata ludzkich sumień połączona z powolnym zagłuszaniem w sobie duchowości, wrażliwości czy miłości. Współczesny człowiek często zapomina, że ziemskie życie jest tylko etapem w wędrówce do wieczności i nadejdzie czas zdania relacji z każdego dnia, z każdego uczynku. Nie ma tym świecie ludzi świętych, każdy z nas upada i popełnia grzechy- co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości. Najważniejsze jest jednak uznanie swojej słabości, przyznanie się do błędu, poszukiwanie zadośćuczynienia, a przede wszystkim skorzystanie z „zaproszenia na ucztę” Pańską, która jest najwspanialszym miłosiernym aktem Boga skierowanym w stronę każdego z nas.

Ł.J.

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *